Mitch Evans odniósł swoje trzecie zwycięstwo w Mistrzostwach Świata Formuły E ABB FIA 2023 na ulicach Rzymu dla Jaguar TCS Racing. Nowozelandczyk stanął na najwyższym stopniu podium w wiecznym mieście po raz czwarty w życiu i czwarty w historii Jaguara w Formule E
Jaguar TCS Racing po raz drugi w historii zagwarantował sobie start z pierwszego rzędu, po tym jak Mitch Evans zajął pole position, dodając trzy cenne punkty do swojej walki o mistrzostwo. Nowozelandczyk zajął pierwsze miejsce w grupie kwalifikacyjnej B, zanim pokonał Edoardo Mortarę w ćwierćfinałowych pojedynkach kwalifikacyjnych i Sébastiena Buemiego w półfinale. Sam Bird również przeszedł do pojedynków, a dwaj koledzy z drużyny Jaguara zmierzyli się ze sobą w finale, Sam ostatecznie uplasował się na drugim miejscu.
„Nasze czwarte zwycięstwo tutaj w Rzymie, i to pod silną presją, to fantastyczne osiągnięcie dla zespołu. Pole position, najszybsze okrążenie i zwycięstwo Mitcha są tak dobre, jak to tylko możliwe, a to bardzo rzadkie osiągnięcie na tym poziomie. Dzień zaczął się dobrze od naszego drugiego w historii starty z pierwszego rzędu osiągniętego w kwalifikacjach. To wszystko w takim momencie mistrzostw z czterema wyścigami do końca. Jestem niesamowicie dumny z całego zespołu. Najważniejsze jest jednak to, że Sam i inni kierowcy biorący udział w wypadku, który przerwał wyścig, mają się dobrze. Uznanie należy się FIA, zespołowi i wszystkim dostawcom, którzy kładą mocny nacisk na aspekty bezpieczeństwa samochodów wyścigowych. Skupiamy się teraz na naprawie samochodu Sama i wykorzystaniu dzisiejszych świetnych wyników” - powiedział James Barclay, szef zespołu Jaguar TCS Racing
Na pierwszych okrążeniach wyścigu Mitch i Sam objęli prowadzenie, stosując solidną strategię. Sam miał mocny wyścig i walczył o dobry wynik, dopóki nie stracił kontroli nad swoim Jaguarem I-TYPE 6 na szybkim, szóstym zakręcie. W konsekwencji wypadku, w którym uczestniczyło wiele samochodów, wywieszono czerwoną flagę, a Sam wycofał się z wyścigu. Kierowca Jaguara został zbadany przez zespół medyczny FIA. Na szczęście, nie doznał obrażeń.
Kiedy wyścig został wznowiony, Mitch kontynuował jazdę, walcząc o prowadzenie z Sachą Fenestrazem, który ostatecznie odpadł. Jake Dennis wyprzedził Mitcha na 15 okrążeniu, obejmując prowadzenie. W późniejszych etapach wyścigu Dennis musiał wycofać się, z powodu rozładowania baterii, co dało Mitchowi możliwość wyprzedzenia i odjechania, tworząc tym samym lukę w stosunku do reszty stawki.
„Mała nadsterowność poskutkowała dużymi konsekwencjami i oczywiście jestem rozczarowany. Na szczęście nic mi się nie stało, podobnie jak pozostałym kierowcom biorący udział w wypadku. Gdyby nie doskonały poziom bezpieczeństwa samochodu, mogło być o wiele gorzej. Zespół będzie teraz ciężko pracował, aby naprawić mój samochód i mam nadzieję, że przed nami lepsze dni” - powiedział Sam Bird, kierowca Jaguar TCS Racing.
Nick Cassidy z Envision Racing zajął drugie miejsce. To oznacza pierwsze i drugie miejsce dla aut z układem napędowym Jaguara. Ten dobry wynik na ulicach Rzymu pokazał możliwości i osiągi Jaguara I-TYPE 6.
„Po pierwsze cieszę się, że wszystkim kierowcom biorącym udział w dzisiejszym wypadku nic się nie stało i wyszli z niego bez obrażeń. Dla mnie osobiście był to wspaniały dzień. Zdobycie maksymalnej liczby punktów jest naprawdę pozytywne zarówno dla nas kierowców, jak i dla teamu. Mamy nadzieję, że w kolejnych wyścigach zobaczymy podobne wyniki, abyśmy mogli jeszcze bardziej zmniejszyć dystans do kierowców i zespołów prowadzących. Wiemy, jak nieprzewidywalne będą te mistrzostwa, ale damy z siebie wszystko” - powiedział Mitch Evans, kierowca Jaguar TCS Racing
Jaguar TCS Racing utrzymuje trzecie miejsce w klasyfikacji zespołów Mistrzostw Świata Formuły E ABB FIA 2023, zmniejszając stratę do liderów.